Wybrali cykl zamknięty zamiast tuczu
Rynek trzody chlewnej to ciągła ruletka. Długo utrzymujący się trend niskiej ceny żywca, zmienił się w tym roku diametralnie. Na europejskim rynku hodowli świń zauważamy szybko postępującą redukcję pogłowia, zakup prosiaków do tuczu stanowi duże wyzwanie, a ceny zwalają z nóg niejednego producenta świń w cyklu otwartym.
Wszystko to wpływa na decyzję producentów tuczników o zamknięciu cyklu produkcyjnego i budowie chlewni dla loch.
Dzięki temu zyskują bezpieczeństwo dostępności prosiąt oraz przewidywalność procesu produkcyjnego, który całkowicie znajduje się pod kontrolą hodowcy.
Wśród hodowców, którzy postanowili zamknąć cykl produkcyjny, znaleźli się Państwo Gajdowie, decydując się na genetykę Choice, jako pewnika optymalnej produkcji nie wymagającej nadzwyczajnych nakładów pracy.
Oceniwszy wszystkie koszty produkcji i niestabilny rynek trzody chlewnej zdecydowali się na produkcję własnych prosiąt w cyklu zamkniętym. – Chociaż nie będziemy dopłacać – mówią.
Ojciec i syn – Andrzej i Łukasz Gajdowie przy aktywnym wsparciu wnuka – Michała prowadzą gospodarstwo w Siedlanowie.
Wcześniej zajmowali się tuczem prosiaków w cyklu otwartym.
Czy podjęli dobrą decyzję?
Obejrzyj film, by dowiedzieć się więcej.
Gospodarstwo prosperuje w programie gentycznym Choice Genetic Pro – Knur Excelium x Locha CG36